Witam.
Wzialem sie za czyszczenie auta. Wnetrze wymylem wyszczotkowalem i wyprałem..
Teraz czas na komore silnika.. Wczoraj zrobilem 1 podejscie.. 90% brudow poszlo bez zadnego ale.. Ale zawsze jakies jest.. Kolektory ssace sa metalowe i mocno usyfione. Pod reka mialem tylko K2 Akra.. Spiskalem i nawet szczotka lecialem ale efekt jest... Malo zadowalajacy. Cos tam wyczyscilo ale dalej do efektu bialego metalu bardzo daleko.. Chcialbym sprobowac zrobic to na aucie bez demontazu kolektorów.. Znacie jakas ogolnodostepna chemie ktora bedzie w stanie to doczyscic ?