e34 530 V8 Kielce

[lukiz3000]

Niestety nie miałem okazji posiadać e34 v8. A swoje e34 wspominam bardzo fajnie i pasuje mi ten klimat auta. Nowsze auta jakoś do mnie nie przemawiają. Miałem okazje jeździć e39 i e60 (nowszymi 3er również) , dla mnie to nie jest to. W e30, e36 ,e34 czuję się jakoś swobodniej, luźniej. Nie mówię, że te nowsze nie są wygodniejsze, szybsze, bezpieczniejsze itd. to oczywiste, ale puki mnie nie stać na garaż z miejsce na znaczną ilość aut, chcę spełnić swoje małe marzenie o e34 V8. Drugie auta e36 robi się na projekt, składany od podstaw, e34 chwilowo będzie dupowozem. Wiem ,że teraz ceny z podskoczyły znacznie, dlatego też nie śpieszy mi się z kupnem

[Randall]

Jasne, że fajne są te nowe i te stare Przemyślałbym natomiast czy e34 v8 jest dobrym pomysłem na dupowóz (ile km robisz rocznie?) - co prawda mam 30letniego merca v8, który od prawie 3 lat bez awarii służy mi czasem jako dupowóz w sezonie, a nawet strzelam nim trasy po 600km ale on ma 133k przebiegu, ogólnie nie jeżdżę nim dużo i jest kompletnie niezmęczony. E34 V8 w takim stanie, nawet jeśli gdzieś jest, to będzie kosztowało z 80k, hehe. A takie za 15-20 to będą niestety zmęczone życiem trupki, pod którymi będziesz więcej leżał niż jeździł. W tych pieniądzach, jak już musi być e34 poszukaj jakiegoś ładnego 520-525, do wożenia dupy styknie, z tego 3.0 v8 m60 to średni pożytek jest, ani to szybko nie jedzie ani nie gra, nawet pod maską nie wygląda. Nigdy nie zapomnę jak kiedyś po otwarciu maski w e39 z m62 diagnosta na stacji zapytał czy to diesel czy benzyna Tym bardziej, że składasz sobie inny projekt w garażu - szkoda wydawać kasę na auto do wożenia dupy, bo e34 z v8 za 15k bardzo szybko z takiego stanie się kolejnym 'projektem' stojącym w ogródku, chyba że masz drugi garaż

[szachmat]

Potwierdzam, takie v8 to słaby pomysł na dupowóz.